![]() |
Jak spora liczba widzów miałam problem z
polskim tytułem Captain America: Civil
War, ale po seansie uważam, że w porównaniu do treści filmu jest bardzo
adekwatny. (⌒‿⌒) Podobnie jak do tego w jaki sposób zamierzam podejść do podwójnej
recenzji Captain America i X-Men: Apocalypse. Bo historia filmów Marvela
pokazuje, że nieustanna wojna pomiędzy właścicielami praw do ekranizacji
udowadnia jedno: wszystko ze szkodą dla fanów, a w konsekwencji dla tych, co
zarabiają. (`ε´) Ale widzę też, że powoli zauważają, czego się od nich oczekuje i nam
to dają. Bo oba filmy, to dobre filmy. Nie wybitne, ale spełniające oczekiwania
fanów. I mają te same bolączki. (⇀‸↼‶)