Search this blog/このブログの中でさがす:

sobota, 3 grudnia 2016

Taabo! Taabo! Turboranger!


Kosouku Sentai Turboranger by dot-EMCEE (Jackie Joson). Opublikowane za zgodą autora. Published with permission of author.
Turboranger są własnością Toei Company. Turborangera are owne by Toei Company.
 
                Jest to jeden z tych nielicznych przypadków, kiedy może dojść do bardzo łatwych pomyłek. Gdybym tak kiedyś spotkał się z Misiaelem z Mistycyzmu Popkulturowego i rozmawialiśmy byśmy o Sami Wiecie czym i Super Sentai, to przy odrobinie szczęścia, na hasło "Turboranger" doszłoby do zaognienia wymiany zdań. Najpewniej oczekiwałbym, że wychwalani przeze mnie Rangersi spotkaliby się z krytyką. Sęk w tym, że Misiael (i słusznie) miałby na myśli czwarty sezon Sami Wiecie Czego. Ja zaś (również słusznie)... trzynasty sezon Super Sentai czyli Kousoku Sentai Turboranger. Jeśli więc trafiłeś tu z powodu innego, mimo wszystko nadal możesz zostać. Bo czemu by nie? Spieszy Ci się? High Speed Turboranger mają w tym zakresie coś do powiedzenia!

                Na polu już dosłownie zadomowił się zimning i nie zanosi się na to, by się szybko wyniósł. Jesteśmy na świeżo po Choujin Sentai Jetman (Birman Squadron Jetman) i obecnie oglądamy Kyoryuu SentaiZyuranger (Dinosaur Squadron Zyuranger), czyli prekursor Sami Wiecie Czego. Szykuje się więc nam w kolejce Gosei Sentai Dairanger (Five-Star Squadron Dairanger), a potem Ninja Sentai Kakuranger (chyba nie wymaga tłumaczenia?). Zapowiada się słodko-gorzko (ale o tym kiedyś powiemy) . Tymczasem... siedzimy w łóżku, chorujemy, i zapraszamy! Poznajcie rocznicowo nie-rocz
nicowy sezon.

                Zamieszanie związane z numeracją sezonów związane było z tym, o czym już wspominałem. Początkowo, kiedy Toei tworzyło swoje własne serie (o czym mówiłem przy okazji Supaidamana i Battle Fever J), nie liczył w poczet sentai dwóch sezonów Shoutarou Ishinomori'ego.  Tą miarą, dziesiąta rocznica marki przypadła w 1989 roku, na końcowe odcinki Choujuu Sentai Liveman, a nie jak by można się spodziewać podczas Dengeki Sentai Changeman (serial miał roczną przerwę - w 1978 roku nie było żadnego sezonu - więc rocznica przypada podczas sezonu dziewiątego). Sprawę tę zmieniono, kiedy Toei chciał by dziewiętnasty sezon, Chouriki Sentai Ohranger nosił ten numer i był sezonem rocznicowym. Tym samym zrozumiałe było, że startujące w tym samym roku Kousoku Sentai Turboranger zaczęło się od odcinka specjalnego, świętującego rocznicę sentai.

                Pierwszy odcinek jest czymś w rodzaju off-canon tzn. żadną miarą nie wolno go brać jako część historii i przedstawione wydarzenia nigdy nie miały miejsca. Jest on tylko skrótem historii z poprzednich sezonów. Zresztą, już drugi odcinek uświadamia nas, że mielibyśmy problem z jego umiejscowieniem w kontinuum. Zresztą, nawet jeśli, to spójność między sobą sezonów nigdy nie miała znaczenia. Turboranger są również dowodem, że wewnętrzna logika również nie ma znaczenia. Dwadzieścia tysięcy lat temu, na Ziemi trwała wojna ludzkości i wróżek z Bouma Hyakuzoku (Hunred Bouma Tribes), której efektem było zapieczętowanie Bouma. Niestety, przez te wszystkie lata więź z ludźmi a wróżkami zanikła, ze względu na rosnące zanieczyszczenie i eksploatację planety. Kiedy więc Bouma wracają, jedyni, którzy ich słyszą są ci, którzy za dzieciństwa zostali skąpani w płomieniach ducha dawnych wróżek albo jak dr Dazai skonstruowali odpowiednie urządzenie. Wróżka Seelon oraz święta bestia Lakia są jedyny ocalałymi.

                Dzięki połączeniu magii Seelon i nauki Dr-a, jedyna piątka osób, która usłyszała wezwanie Seelon o pomoc, zostaje Turborangersami. Pytanie brzmi, jaki motyw przewodni mogą dostać? Bo przecież nie zatruwające środowisko samochody... cóż. Otóż są to właśnie one. Motyw ten nie ma większego znaczenia w serialu, ale zawsze będzie budził moje zdumienie nad logicznością tenże.

                Tak więc, po raz pierwszy w historii, zespół składa się w całości z nastolatków (którzy nagle nieźle zaczynają się bić), którzy muszą mierzyć się z nie tylko przeciwnikami, co szkołą i swoją wychowawczynią, Yamaguchi Misą, jedną z powracających postaci w tym sezonie. Taka nowość przyniosła nowe możliwości scenariuszowe, które zostały w pełni wykorzystane. Jak do tej pory, mieliśmy tylko jedną młodocianą osobę w zespole, Momozono Miki, Goggle Pink z Dai SentaiGoggle V. Japońskim sposobem liczenia, Midoranger z Himitsu Sentai Goranger jest tylko na pograniczu.

                Ale to nie jedyne nowości w zespole. Choć ich personalne bronie (znowu miecz dla czerwonego) są rzadko używane, to jednak personalne pistolety laserowe służą do wykańczania przeciwnika. Mianowicie, Turborangers strzelają w górę w jeden punkt, tworzą kulę, która potem wspólnie nakierowują na potwora. Również stroje są ciekawe. Choć kolory są klasyczne (czerwień, czerń, niebieski, żółty i różowy) oraz nadal mamy tylko jedną dziewczynę w zespole, to jednak rozpoznanie ich pośród innych nie nastręcza problemu. Wielkie białe T na korpusie i samochodowe motywy na kaskach i nie ma możliwości by się pomyliły z Gekisou Sentai Carranger (Racing Squadron Carranger), innym samochodowym sentai, które stoi za Sami Wiecie Co: Turbo (mam na myśli sezon, który omal nie zabił całej franczyzy). Dla mnie również, jest to sezon postaci pobocznych, które lśnią najbardziej. Postać Yamaguchi czy Seelon zdecydowanie dodają największego kolorytu zespołowi.

                Ale jak to bywa w wczesnych sentai, źli są wyraziści i zapadają w pamięć. Bouma - choć mam świadomość, że ze względu na spoilery, nie wszystko mogę powiedzieć - z początku mogą wydawać się kolejnymi złymi, których trzeba pokonać, to jednak wraz z kolejnymi odcinkami, historia stojąca za nimi nabiera soczystości i pikanterii. Cieszą pod każdym względem i stoi na równi z tą, z Dengeki Sentai Changeman. Projekty są w porządku. Charaktery również, a co najważniejsze Zimba, Zulten, Jarmin i Lehda są na swój sposób sympatyczni w swoich poczynaniach. Rozumieć przez to należy fakt, że na tyle pomysłowi i źli, na ile pozwala im konwencja Sentai i jednocześnie na tyle głupi i nieporadni by nie być wstanie pokonać pięciu, niewyszkolonych nastolatków. Ich nie tak szybko poznany (dopiero w trzecim odcinku) dowódca Emperor Lagorn jest również naprawdę zły, choć jak zwykle przez większość czasu statyczny i nic nie robiący, do czasu aż przychodzi odpowiednia pora. Uważajcie na niego.

                Źli tego sezonu są do tego stopnia sympatyczni, że nie wszyscy Bouma są źli. Niektórzy są swoistego rodzaju wyrzutkami, którzy bardziej sympatyzują z protagonistami, ale jednak z jakiegoś powodu muszą z nimi walczyć. Takie podejście dało możliwość stworzenia naprawdę niezłych historii z nimi związanych. Piszę to specjalnie, ponieważ ten motyw będzie się przewijał przez cały sezon i naprawdę szkoda by było nie zwrócić wam na niego uwagi.

                Ogólnie mogę powiedzieć, że sezon ten całkiem nieźle wypada pod względem historii, przeciwników i bardzo dobrze, razem z następnymi Chikyu Sentai Fiveman, wpisuje się w okres pomiędzy Liveman, a uznawany za jeden z najlepszych sezonów Choujin Sentai Jetman. Oczywiście, jest to opinia z perspektywy czasu, bo w czasie oglądania po kolei nikt z was nie będzie miał pojęcia o Jetman. Z tego punktu widzenia, mogę powiedzieć, że tam, gdzie sezon ma obniżkę w stosunku do Liveman, ma zwyżkę w czymś innym. W niczym to jednak nie odbiera przyjemności w oglądaniu i kibicowaniu zarówno Turboranger jak i Bouma. Jedynym mankamentem jest fakt towarzyszący niemal każdemu sezonowi: nowa, potężna zła siła/osoba, która się pojawia i pokonuje zespół łatwo, słabnie z czasem. To nie jest tak, że zespół stał się dużo silniejszy. To jest tak, że tamci nie mogą być już tacy silni. I to wyraźnie widać w tym sezonie, że istnieje coś takiego jak plot power: postać jest tak silna, na ile pozwala jej historia, a nie logika.

Serial ma 1+0+0 = 1 ogon.

2 komentarze:

  1. bo nie o logikę tu biega wszak - a o continuum?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie. O historię. Continuum w Super Sentai jest niespójne. Szerzej pisałem o tym tutaj: http://miru-ra-kiru.blogspot.com/2016/01/tatakae-dai-sentai-goggle-v.html

      Usuń